Kulki proteinowe – jest ich taki wybór, że aż ciężko wybrać. Kiedy ruszasz na łowisko karpiowe chcesz zabrać te najlepsze, te sprawdzone i tu pojawia się problem. Czy aby na pewno to co polecają guru od wędkarstwa to są te na które łowią?
Niekoniecznie! Znamy przecież przykłady że ktoś łowił na coś innego a na blogu czy na Video pokazał co innego.
W tym wpisie będziemy pokazywać tylko to na co połowiono na naszym łowisku. Tylko uczciwe przykłady.
Kulki proteinowe NASH - 21 października
Dzisiejszej nocy słychać było piki ze stanowiska numer 3. Rano okazało się, że była tam karpiszon 19,2 kg. Złowił go znany karpiarz Kamil Więckowski.
Ponieważ jest to pierwszy wpis o kulkach proteinowych to pokażemy wam zasadę zamieszczania zdjęć:
- będą one „in situ” podczas zasiadki karpiowej na naszym łowisku
- zdjęcia będą naturalne a nie z katalogu
- U góry będą znajdować się wpisy najnowsze
Celem tego jest maksymalne uwiarygodnienie na co naprawdę łowią karpiarze.
I faktycznie podczas rozmowy z Kamilem poprosiłem go żeby zaprezentował na co łowi i były to kulki proteinowe:
- Nash „Scopex Squid” Hard One 15 mm
- Nash „Citruz” pop-up White
- i jeszcze te w wiaderku ale nie jestem w stanie odczytać
Łowinie odbyło się 21 Października
A tak wyglądało Łowisko Mostkowskie 21 Października
