Dziś wyszedłem z rana i oblało mnie pozytywne słońce. Kawę wypiłem na skarpie. To grzech w taki dzień siedzieć w pomieszczeniach.
Najlepszy dzień w pracy jest gorszy od najgorszego dnia na rybach
To powiedział mi kiedyś Tadeusz Andrzejczyk znany z książki „Wędkarstwo jeziorowe:
A może i Ty przyjedziesz do mnie nad wodę popracować?
12 kwietnia 2021 roku jest dość specyficzny. Na świecie szaleje pandemia COVIDa. Nigdzie nie da się pojechać. A ja tego nie odczuwam. Prace biurowe wykonuję zdalnie a w wolnych chwilach odpoczywam z wędką w ręku.
Przyjedź do nas – też tak możesz!